Niestrudzony „Orlik” z Tęgoborzy koło Nowego Sącza zorganizował dziesiąte 
już zawody makiet szybowców dużej skali oraz jednoczasowo trzeci ogólnopolski konkurs akrobacji makiet szybowców.
Zawody szybowców rozgrywane są w kategorii do 4.0 kg oraz znacznie liczniej obsadzonej kategorii ponad 4.0 kg. Modele holowane są na wysokość 250 m ( w holówce jest wysokościomierz i nadajnik), trzeba wylatać 10 minut, dodatkowo ( do 50% możliwych punktów) można uzyskać za celność lądowania.
Rozegrano cztery kolejki lotów. W konkursie akrobacji rozegrano dwie kolejki lotów w programie obowiązkowym i jedną w programie dowolnym. (szczegóły regulaminu na stronie www.orlik.sacz.pl)
Zawody trwały dwa dni przy wyjątkowo pięknej, słonecznej, bezwietrznej i bezchmurnej pogodzie na lotnisku w Kurowie nad Dunajcem. Startowało 15 zawodników w klasie ponad 4.0 kg oraz po pięciu w klasie do 4.0 kg i w konkursie akrobacji. Trzeba powiedzieć,że wszystkie makiety prezentowały się bardzo estetycznie a loty były bardzo realistyczne, do tego stopnia
ze jedyna kraksa modelu została przez postronnych uznana za wypadek lotniczy, i wezwano straż, karetki, etc…
Bezchmurna termika wymagała bardzo uważnego latania i nie wszystkim udawało się zaliczyć „maksa”.
Zawody uświetnił wyjątkowo dynamiczny pokaz akrobacji samolotu EXTRA ze świecami dymnymi, były tez pokazy modeli silnikowych. Zawody makiet ponad 4 kg i konkurs akrobacji wygrał doskonałym modelem „Kobuz” Robert Długopolski z „Orlika”.
Trójmiasto reprezentowali Bartek Siudek ( modele Lunak i Foka) oraz debiutujący w tej szlachetnej kategorii Romek Maślanka ( model Promyk). Bartek zajął II miejsce w konkursie akrobacji, VI w szybowcach ponad 4.0 kg, Romek był w tej kategorii IX.
Słowa uznania dla organizatorów za zapewnienie sprawnie działających holowników i miłą atmosferę.
Warto było się tłuc te 750 kilometrów!
Galeria ze zdjęciami na stronie organizatora pod linkiem: