Jako, że nasz nieduży Bydgoski TEAM wybiera się na zawody o Puchar Wisły, żebyśmy nie wyglądali jak słynna ekipa saneczkarzy z Afryki na igrzyskach zimowych postanowiliśmy potrenować.
Cały tydzień modlenia się, zatrudnienia szamanów od pogody i się udało zawiało na Starogród około 8 m/s.
Pięciu zawodników Malin, Manaq, Piotrk, Damek, Horn3t zrobiło po 2 kolejki z zapisem czasów. Odbył się oblot Stinga, jedyny laminat na razie w zespole wystarczy tu jedno słowo błyskawica.
Były i przygody ze ścinaniem śrub, lądowaniem na sośnie i zbieractwem grzybów.
Umiejętność naszych lądowań sprawdzał rolnik wykonujący orkę ciągnikiem po naszym lądowisku, było w co celować.
Wszyscy wrócili do domów z całymi modelami w dobrych humorach.