Delikatny wiaterek i piękne słońce przyciągnęło nas do Betlejem.
Na miejscu był Bartek z rodzinką, Piotr L z połowicą, Kierownik, Piotr P. Damian, Maciek, Marek M, Kuba. Wiatr nie dawał poszaleć, ale każdy trochę popróbował powietrza. Zbyt duża zachodnia odchyłka bardzo utrudniała latanie.
Piękna pogoda natomiast sprzyjała kontaktom międzyludzkim i wpływała na pozytywne nastroje.