75g /dm2

Jeszcze 2 lata temu usuwaliśmy zbędne rury balastowe , a zerkając na regulamin FAI omijaliśmy wzrokiem wytyczne odnośnie max obciążenia skrzydła. Dziś zaczynamy przeliczać każdy decymetr powierzchni, aby nie złamać regulaminu. Co ciekawe nie musi wiać 30 m/s , by latać w pobliżu maksymalnych dozwolonych obciążeń.

Tak też było we wtorek. Wiało w przedziale 6-8 m/s idealnie w klif. Szybowce szły jak zaczarowane , a po lotach dyskusje ile jeszcze można/wolno dołożyć balastu.

Poniżej krótki filmik 🙂

Posted in Dziennik lotów.