Ponieważ w czwartek wieczorem zostały odwołane zawody, które miały się odbyć na Ochodzitej w sobotę 29.09 i równocześnie ustalono nowy termin ich rozegrania na 27-28 października, po szybkich konsultacjach z zawodnikami biorącymi udział w cyklu imprez pod nazwą Grand Prix Polski F3F postanowiono rozegrać zawody w Tęgoborzu.
Prognozy były obiecujące więc nie tracono okazji do rozegrania zawodów, tym bardziej, że nikt nie zagwarantuje pogody na 27 października.
Kto chciał to przyjechał do Tęgoborza, zwłaszcza, że zawody odbywały się w terminie ujętym w kalendarzu zawodów Grand Prix Polski F3F.
Ze zdumieniem zauważono, iż na marginesie całego zamieszania z zawodami na Ochodzitej pojawiły się ponoć ze strony niektórych członków Komisji Modelarskiej AP groźby pod adresem organizatorów zawodów , że nie uznają zawodów do PP F3F , jeśli będą również organizować zawody do Grand Prix Polski.
Groźby z ich strony są śmieszne i nie mają żadnego uzasadnienia. Organizator przeprowadza zawody, a nie KM. Jeśli organizator uzna, że po 5 kolejkach kończy zawody to ma do tego prawo i nikt nie może narzucać organizatorowi co ma robić po skończeniu zawodów.
Wszyscy modelarze, którym zależy na rozwoju modelarstwa lotniczego powinni dążyć do tego, aby w zawodach brało udział jak najwięcej zawodników, bez względu na to czy zapłacili „haracz” do AP czy nie. Inną kwestią może być oficjalne reprezentowanie AP na zawodach międzynarodowych.
Zawody w Tęgoborzu odbyły się , a wyniki poniżej. Koniec i bomba, a kto nie był………… ;-))
Więcej zdjęć pod linkiem
http://www.orlik.sacz.pl/por2012.php
Tomasz Kosecki