Czy to już pierwsze oznaki wiosny ? Nieśmiałe przebłyski słońca, topniejący śnieg, ciepły wiaterek, 3 stopnie na plusie.
Prawdopodobnie cisza przed burzą, konkretne mrozy już w drodze.
Zatem jak tu nie wykorzystać ostatniego ciepłego południowego wiatru.
No to się wybraliśmy, na Betlejem, warunek do polatania, raczej w dolnych zakresach prędkości.
Pakiety rozładowane, lekkie straty w układach antenowych, buzie zaczerwienione, majtki przewietrzone, twarze uśmiechnięte. Robak latania dokarmiony. Do nadchodzących mroźnych klifowych wiatrów starczy.
„Specyfick”