Powitanie jesieni

Tak, wygląda na to że miewamy momentami schizofrenie. Z pewnym żalem żegnamy się z latem, ciepłymi wiaterkami, termiką, bryzą, syrenami na plażach, jednak przy tym żalu tli się jakaś radość , że znów ZACZNIE SOLIDNIE WIAĆ ! 🙂

Gdy kończy się lato, prognozy są częściej niedoszacowane niż przeszacowane w kwestiach wiatru.  Dziś mieliśmy tego dowód.

Prognozy (ICM) podawały do 4 m/s , a na krawędzi na Żwirowni stałego 6 m/s w czasie przejścia termiki 8 m/s. Naturalnie przegibek zawsze przyspiesza i odprostowuje wiatr, jednak nie dało by się polatać z przytupem modelem z 700 gramami balastu przy wiatrach prognozowych 🙂

Temu niebezpiecznemu, z punktu widzenia psychiatrii, uczuciu oddawało się dziś 3 Piotrów razem ze swoimi Stormami, Vikosami i E(pi)l(e)ptykami.

To 50 metrowe zbocze Żwirowni, będzie kusić do soboty wiatrami wg. prognoz do 8 m/s

Posted in Dziennik lotów and tagged , , , , .