Dmuchnęło z północnego wschodu i zagęściło się na klife. Przyjechali Juniorzy, Listwa, Kuba i Kierownik.
Głowy nie urywało, ale wystarczyło do fajnego latania. Sezon zawodów kategorii F3F w Polsce za chwile zostanie rozpoczęty.
Kto może, dopieszcza ustawienia, ćwiczy starty i rozpędzanie modeli. A że ciągle szukamy granic ustawień modeli, spadamy na krzaki, łamiemy ogony, urywamy dźwignie.
Duch rywalizacji TEAM’u budzi się na dobre 🙂