Majówkowo

Majówka na klifie przebiegła pomyślnie. Pogoda wynagrodziła wszystkim, którzy zechcieli dotrzeć i zaopiekować się Klifem.

Wiatr prosto w klif od 8 m/s od wczesnych godzin porannych do 2,5 po południu pozwolił dobrze zalatać.

W piątek udało się nakręcić kilka ujęć tych którzy jeszcze walczyli późnym popołudniem. Sobota przyniosła juz latanie na termice nad polaną, lub na cienkich 2 m/s na krawędzi. Poranna termika nad polaną dobrze wyciągała modele, po czym starczało to na klika dobrych zakrętów. Sobota minęła raczej turystycznie, słonecznie i niezwykle miłej atmosferze.

Tak właśnie jest w Mechelinkach miło, wesoło i bezkomleksowo. Wszystkie kompleksy zostają w domu, a na klifie jest tylko model i Ty. Właśnie dlatego tu jest tak przyjemnie.

 

Posted in Dziennik lotów and tagged , , , .